|
|
Download Now!!!
Songs | Albums | Album Arts
Lyrics:
{ycie ró|nie si ukBada, mówi
los si kBania albo stoi z paBk grub
i bije mocno i równo, metodycznie i dBugo
a| twarz si staje krwaw mas
a ciaBo kukB bez czucia niemal
Ból staB si codzienno[ci
Prawie zapomniaB co jest wolno[ci
w zatrzaskiwanych szufladach
GubiB ostro[ my[lenia, krwawiB ostro
i biB si ze [wiadomo[ci non-stop
Ile cierpienia mo|na znie[?
I jaki jest sens istnienia?
Jak mo|na taki [wiat pozmienia?
Za bram umarBy marzenia i cele
wsikBy w pokoje przesBuchaD i brudne cele
Czasami my[l co czuB chodzc po Oczki
czy kiedy[ w Alei Szucha postawiB luzno kroki
Na Rakowieckiej umiaB si [mia? nie wiem
nigdy nie mogBem zapyta, umarB przed moim urodzeniem
Ulice przeklte...
Wiele miejsc ukrywa straszny sekret
za zwykB nazw ulice przeklte
[wiadectwa bólu, sBowa z ustnych przekazów
by nikt nie zapomniaB [wiadków tamtych czasów
Wiele miast naznaczonych podobnie
wiele rodzin, anonimowa wspólnota wspomnieD
Te same my[li, odpowiedzialno[ za pami
bo je[li po nich nic, to co po nas zostanie?
Moje miasto wci| ro[nie pod niebo
w ka|dym wolnym miejscu ro[nie szkBo i beton
Coraz mniej tradycji, ludzi dla których znaczy |ycie tu co[ wicej
nie jest to miejsce pracy i snu jedynie
a chc tu zosta i poczu przez chwil
przez chodnik, jak serce miasta bije
Mo|e gdzie[ spotkasz sierpniowym wieczorem
kogo[, kto histori tych ulic ci opowie
I pokochasz je mocno, potem sam je poznasz
na nocnych spacerach, tych do wschodu sBoDca
Download Now!!!
|
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|