|
|
|
Songs | Albums | Album Arts
Lyrics:
Nieopisany t?ok, ?e nie zmie?cisz i pó? szpilki W ka?dy wieczór w Cafe Sztok Tu w mi?o?ci jeden si? wiesza go?? Na strunie fortepianu W Cafe Sztok mija tak dzie? za dniem
Ka?dy mo?e umrze? dzi? W szal czarny go zawinie ?mier? W Cafe Sztok Ka?dy mo?e umrze? dzi? W szal czarny go zawinie ?mier? W Cafe Sztok
Dzisiaj te? wysi?d? Z cyjankiem pod plomb? Podje?d?a cicho pod Cafe Sztok Radiotaxi Kres o numerze bocznym 2407 Pod Cafe Sztok szofer nie wydaje reszty
Ka?dy mo?e umrze? dzi? Szarym Oplem go przywiezie ?mier? Pod Cafe Sztok Ka?dy mo?e umrze? dzi? Szarym Oplem go przywiezie ?mier? Pod Cafe Sztok Czy to nasze usta s? jak niedobite kry W martwych poca?unkach poprzerywanych w pó?? Tak, to nasze usta Nie szukaj? brzegów swych Miedzy ustami wyrós? nam Merli?ski Bur Do Cafe Sztok Wpadam cz?sto by zobaczy? ?e to jeszcze nie my I czy to nasze usta s? jak niedobite kry W martwych poca?unkach poprzerywanych w pó?? Tak, to nasze usta Nie szukaj? brzegów swych Miedzy ustami wyrós? nam Merli?ski Bur Do Cafe Sztok Wpadam cz?sto by zobaczy? ?e to jeszcze nie my
|
All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com
|