Lyrics:
WielbBdy upadaj ze zmczenia Piach oczom wzrok odbiera, w zbach zgrzyta Nasz [lad za nami znika w okamgnieniu O zagubion drog nikt nie pyta Wtem sBycha gniewny pomruk poganiaczy Wymownie kBad dBonie na kind|aBy {daj wina kobiet i zapBaty Kln jawnie nas wypraw i [wiat caBy A my ju| chyba znamy kres podró|y Patrzymy póki jeszcze starczy siBy Jak w piasku wiatr nam przyszBo[ wró|y W zbiorowe dawnych wypraw dmc mogiBy Przewodnik zagubionej karawany Unosi si w strzemionach. SBoDce [wieci Kolejne tworzy nam fatamorgany Oazy obiecuje Naszym dzieciom