|
|
Download Now!!!
Songs | Albums | Album Arts
Lyrics:
Przed lokalem ju| czeka taryfa,
A w lodówie gorzaBa si chBodzi.
Nie zawoBasz na pomoc szeryfa,
Akcja toczy si w mym mie[cie Aodzi.
Nie tankuje za ostro przy barze,
Biznes ma swoje prawa surowe.
Po kawaBku dostaj bramkarze
I ukBady mam zawsze bankowe.
Gejsza nocy tego miasta to ja,
Zna mnie Maxim i Centrum i Grand,
Tylko wBadza mnie nie zna bo ja
DziaBam zawsze po cichu bez grand.
Z mety w jku zagajam rozmow,
Nie naciskam, nie id na chama.
Lepiej czasem zarobi poBow,
Ni| z towarem si chowa po bramach.
Dla mnie szcz[cie ma kolor zielony,
Wic pozdrawiam dzi[ wBa[nie ciebie.
Mój papierku portretem zdobiony,
Czuj si w moim portfelu jak w niebie.
Gejsza nocy tego miasta to ja,
Zna mnie Maxim i Centrum i Grand,
Tylko wBadza mnie nie zna bo ja
DziaBam zawsze po cichu bez grand.
Kim ty jeste[, nie pytam, bo po co,
Mnie wystarcza twa moc dewizowa.
Muzo moja, spotkana noc,
MiBa moja waluto bdz zdrowa.
Przed lokalem ju| czeka taryfa,
A w lodówie gorzaBa si chBodzi.
Nie zawoBasz na pomoc szeryfa,
Akcja toczy si w mym mie[cie Aodzi.
Gejsza nocy tego miasta to ja,
Zna mnie Maxim i Centrum i Grand,
Tylko wBadza mnie nie zna bo ja
DziaBam zawsze po cichu bez grand.
Gejsza nocy tego miasta to ja,
Zna mnie Maxim i Centrum i Grand,
Tylko wBadza mnie nie zna bo ja
DziaBam zawsze po cichu bez grand.
Download Now!!!
|
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|