|
|
|
Songs | Albums | Album Arts
| Song: | P.k.u. (Patrz Komu Ufasz) |
| Album: | Skandal | Genres: | Jazz |
| Year: | | Length: | 207 sec |
Lyrics:
Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Mora? tej historii to patrz komu ufasz Bo sam najlepiej wiesz kogo s?uchasz Czy stoisz w miejscu czy do walki ruszasz Czy naprawd? komu? wierzysz czy tylko si? zmuszasz Niektórzy mówi?, 'Nie ufaj nikomu' Uwierzysz tym m?dralom to zostaniesz w domu Sam, sam w Klimie zaufanych ludzi mam, mam I na ka?dego z nich gwarancj? ci dam bo to podstawa Wspólnego dzia?ania w grupie Nie ufam nikomu po moim trupie Nast?pna rada nie ufaj ?adnej dupie Trzymaj si? blisko swoich ziomków miej szacunek dla potomków Oko za oko z?b za z?b Zamuli?e? si? bo pope?ni?e? b??d Twój problem jest st?d Nie pisane prawo uliczny s?d Patrz komu ufasz W?odek nawet tych blisko Zagarniesz wszystko albo b?dziesz w plecy Przemy?l dzieciaku ile jest jeszcze w ?yciu rzeczy Na ?azienkowskiej meczy Okazji zarobienia bez podejrze? cienia Przemy?l Kacza ile jest kawa?ków do zrobienia Ile palenia Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Ma?o ludzi wie co to rozeznanie Jak Chada mam rozeznanie nawet w nastukanym stanie Bo znam jedenaste przykazanie Ka?dy chce mie? kogo? zaufanego Wzbudza? zaufanie to ju? co? innego Znajdziesz si? na pozycji oszukanego Wtedy dopiero b?dziesz uwa?a? moje s?owa powtarza? Setki, setki i tysi?ce razy Bo granie w chuja pozostawia skazy Odrazy mam wiele dla tych co ?ciemniaj? Pod znakiem zapytania reputacje stawiaj? Tacy sobie chyba sprawy nie zdaj? ?e w ten sposób wszystko przekre?laj? P-K-U jak zwierzasz si? panience Nie oddawaj duszy tylko serce Nie daj si? nabra? na gesty i zaloty Wiem, ?e czasem s? upadki i wzloty Dziewczyny to nic wi?cej jak tylko k?opoty Ale na ?wiecie nie ma samych ?ciemniaczy Mam swoja klim? to wszystko t?umaczy Trzeba razem si? trzyma? bo w jedno?ci si?a Trzeba komu? ufa? bo inaczej ki?a Dla obu stron zdrada przecie? nie jest mi?a Ostatni raz powtarzam - patrz komu ufasz Chcesz co? zarobi? i wspólnika szukasz Jak ci? zawiedzie to go srogo ukarz Ja to wiem, opnawo?am sztuk? mówienia By?o wiele sytuacji, nic si? nie zmienia Nas nie zrobisz w chuja, w lesie szukaj jelenia Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Patrz komu ufasz Patrz, patrz komu ufasz Dobry farmazon nigdy nie jest z?y Lepiej pali? g?upa ni? dosta? w k?y Nienawi?? do policji tak zosta?em wychowany Ten kto z nimi trzyma na zawsze jest przegrany Jestem z ulicy to dla mnie si? liczy Trzeba by? w porz?dku, wie to ka?dy w okolicy Z?odzieje, dilerzy i rymoholicy Nie ma wyj?tków ka?dego to dotyczy Nie mo?na nigdy zabi? zaufania Powierzone tajemnice s? nie do sprzedania Ja mam swych kole?ków i to mnie os?ania Jebanych konfidentów teraz policja ochrania Dla nas, ka?dy z nich jest do zlikwidowania ?mieci bez honoru policjanci z powo?ania (powo?ania, powo?ania)
|
All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com
|