Artist: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Download Now!!!

Songs    | Albums    | Album Arts

Song:Masz To Jak W Banku 2 (Gosc. Nova)
Album:TabaskoGenres:Rock
Year: Length:231 sec

Lyrics:

2 lata w tym samym miejscu.
1980 05 15 Ta, ta... Co teraz? Co?
Co teraz? Powiedz co teraz...
Pytanie... Od 10 lat... Od 10.
Zmiana na lepsze... Ta?? Wtpi.
Wtpi. Nie ma dobrze. Nie ma...
Czy bdzie lepiej? Nie bdzie.
Nie wiesz tego, nikt tego nie wie. Nikt.
Ka|dy ma swój czas na ziemi.
Ta... Ka|dego czas na ziemi przemija.
Taa... Tak ju| jest...

W bloku szeregach, uliczna wiedza we krwi.
Dla tych co nie uciekli, ustalajc werdykt, pitka.
Tu wytrwamy do koDca.
Choby wymaganiom sprosta, w oparciu na waBkach...
Trzeba by zastawi lombard.
Zdziwiony? Mam pracowa?
Nie wiem po co.
Mikrofon w moim rku iskrzy jak Molotov.
Zwiata mam potd i wkurwienie wzrasta,
BBdów do[wiadczam, jakby mi kto[ w dowód nasraB.
Ale co tam, szlocha nie bd.
Utrzymuj dystans.
W czasach gdy co krok, w kieszeD zaglda policja
I system sdownictwa, skurwiaBy doszcztnie.
Agresja ich z|era, jak Hannibal Lecter.
Mam ich popiera, nigdy, za czyje krzywdy powiedz.
Jak nie wiesz o co chodzi... to wez si kurwa powie[.
Zamiast pierdoli gBupot, poznaj prawd.
Jak uczciwie nie zarobi, to uczciwie ukradn.
Na pysk nie padn, bBagajc o jaBmu|n.
Nie jestem kundlem, co drapie w kolejn furtk.
Swoje ujrz, czy na czysto czy po skunku.
Ej i wiesz co kolo... Masz to jak w banku...

Aaahh... Tak tak... Tak tak tak tak....
Jak najdalej od prawnych doktryn.
Czas swoje odbi.
Ustalmy kto z kim, hajsem si rzdzi.
Widzisz gotówk, dotknij.
Czujesz marzenia. Ka|de z nich jest do speBnienia.
I nie mów, |e brak mi sumienia.
Fart raz si miewa. W tym caBym chlewisku,
Ludzi walczcych o cash, niczym kurwy w ki[lu.
Nic tu po mnie, swoje dorw, polityków porw, znikn.
Wywioz na wysp i po kolei wytn.
Ej szybki jak Intel Pentium system w miejscu,
CigBych narzekaD, ja ukradn tyle, by nie musie ucieka.
Ustawi setup tak, |e bd spa na monetach. Proste.
Przekrt, bo mam do[ ju| widoku,
Szpanujcych na mie[cie kas ojców.
Los mój jest w moich rkach.
Tak jak nastrój.
Dorwiemy swoje, wierz mi. Masz to jak w banku,
Bo mam do[ ju| problemów, ci|cych na karku.

Zero zaufania... proste to...
Nic do dodania... sam wiesz co...
Tworzy raj u progu obiecanej ziemi,
Zdziwieni... 10 lat nic nie zmieni.
Zero zaufania... proste to...
Nic do dodania... sam wiesz co...
Tworzy raj u progu obiecanej ziemi,
Zdziwieni... 10 lat nic nie zmieni.

Widzisz? Jak nam spierdala szcz[cie?
10 lat temu kto[ obiecaB lepsz wersj zdarzeD.
Chuj z moich marzeD.
Jak bdzie to si oka|e niebawem.
Ale nie licz na popraw sytuacji.
Nie bdz gBupi.
Losu sam jeden nie odwrócisz.
Drogi nie skrócisz.
Za mn BaButy szare, wie|owce.
Miejsce, które kocham, w którym dorosBem.
Gdzie za komuny dozorca przegldaB mi poczt.
Zmiany na lepsze? Wtpi.
Masz z bloków histori, tu peBno takich ludzi bez pracy.
Zjawiska ich nie wytBumaczysz, pierdzc pró|ny.
Tu pBacz nad ndz. CzBowieku, rzdzi piekBo.
Na wBasne podobieDstwo.
Twierdzc, |e w nim sens.
Ej wiesz co[ w tym jest.
Ja w siebie wierz.
Mo|e nie hajsu, ale wiedzy mi nie odbierze nikt tu
Kolo, oby caBe |ycie pBynBo pod kontrol faktów.
By[ miaB to jak w banku.

Zero zaufania... proste to...
Nic do dodania... sam wiesz co...
Tworzy raj u progu obiecanej ziemi,
Zdziwieni... 10 lat nic nie zmieni.
Zero zaufania... proste to...
Nic do dodania... sam wiesz co...
Tworzy raj u progu obiecanej ziemi,
Zdziwieni... 10 lat nic nie zmieni.




 

Download Now!!!

Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.   Zortam On Facebook Zortam On Twitter