Lyrics:
W domu świêto, Krzyś jest dzisiajOśmioletnim jubilatemKa¿dy przyniós³ coś dla KrzysiaTen pistolet, ów armatê.Dosta³ Krzyś automat nowyCa³kiem jak prawdziwy, z tarcz¹A do tego czo³g stalowy,W którym kó³ trzy pary warcz¹.Goście zjedli ca³¹ masêNaleśników z cukrem mia³kim,Krzyś zabawki swe tymczasemPorozbiera³ na kawa³ki.Nie podoba siê to gościom,Goście dziwi¹ siê szalenie -Na to rzecze Krzyś z godności¹:- Przeprowadzam rozbrojenie!...