Lyrics:
Senno[ gsta jak [nieg i kr|ca jak [nieg Zasypuje [nie|nemi pBatkami sennemi Bezprzyczynny mój dzieD, bezsensowny mój wiek I te [lady bezBadnych moich kroków po ziemi. Czy to dobrze, czy zle: tak usypia we mgle? Szepta wie[ci po[nie|ne, podzwonne, spóznione? Czy to dobrze, czy zle: snu si cieniem na tle KoBujcej [nie|ycy i epoki przymionej? Senno[ gsta jak [nieg i kr|ca jak [nieg Zasypuje [nie|nemi pBatkami sennemi