Lyrics:

nie na pewno lecz wiem, tu gdzie koDczy si noc
i nie zaczyna si nowy dzieD, maBe sprawy zyskuj moc
wymy[liBem ten stan, zawieszony w[ród miejsc
mo|esz by tu zupeBnie sam
mo|esz ufa w dowolny sens

oto zmy[lony [wiat, który si zrodziB by w ciszy trwa
je[li go ze|re faBsz, unicestwi si sam

my[li s na ksztaBt ryb, co mieszkaj w[ród fal
wychylaj stroskane Bby, kiedy znikn zostaje |al
ponad wszystko jest szept
i nie zdarza si wstyd
brama w której przeczekasz deszcz
bByskotliwa lub zBota my[l

oto zmy[lony [wiat, który si zrodziB by w ciszy trwa
je[li go ze|re faBsz, unicestwi si sam

niezliczona ilo[ najja[niejszych barw
ogromna siBa i wszech[wiat gówno wart
zapraszamy na chaos twoich spraw
zapraszamy na drogi które znasz

niezliczona ilo[ najja[niejszych barw
ogromna siBa i wszech[wiat gówno wart
zapraszamy na chaos twoich spraw
zapraszamy

sBowa sBowa, ciepBe rzeki mtnej wody
sBowa sBowa, je[li uwierzysz to si utopisz

oto zmy[lony [wiat, który si zrodziB by w ciszy trwa
je[li go ze|re faBsz, unicestwi si sam