| 
	    
 	
	| 
		
	 | 
    
        
	
		
	
 
 
	
	
	
	
	
        	
 Songs    | Albums    | Album Arts 
 
 
| Song: | Wena | 
 
| Album: | Kaliber 44 | Genres: |   |  
| Year: |   | Length: | 205 sec | 
 
 
Lyrics: 
 Zdradliwa wena, wena, raz jest, raz jej nie ma Cho? podst?puje na czo?o jak morena Z?era mnie trema, my?l? o tym o czym nie powinienem W tym momencie chyba si? przekr?c? Coraz gor?cej i pióro dr?y w r?ce Rozpocz?te dzie?o i co? si? zaci??o A ile to ju? lat min??o, od kiedy wszystko si? zacz??o Rewolucja jak z mono do stereo Inne pomys?y bombarduj? wyobra?ni? Jak meteorytów deszcz, ch?opcze chcesz jeszcze? Có? prosz? bardzo, jedni ?akn? inni wzgardz? To dla ilu?, ilu?, popularny jak Smok Milu?, Milu? Hip hop ma wyró?? jak d?b przed domem wielki Ci?gle kr?ci? i n?ci? jak cukierki Poprawiam usterki, zmieniam jak fale radia Ludki stoj? w rz?dku jak honorowa gwardia Spróbuj si? wychyli?, a utr? Ci nosa Figa z makiem trafi?e? jak na kamie? kosa Masz z?e intencje, poniesiesz konsekwencje S?uchaj g?osu serca tym lepiej im pr?dzej Bo to jest wa?ne, wa?ne, co jest w ka?dym Lecz g??boko Nie potrzebne tutaj jest szkie?ko i oko Kszta?towanie siebie i rozwijanie Zd??anie do doskona?o?ci w granicach mo?liwo?ci Posiadanie moralno?ci i techniki Bo ?ycie to nie tylko atak, atak ale i uniki, ale i uniki Zdradliwa wena, wena, raz jest raz jej nie ma, nie ma Ja j? prowokuj?-kuj?, bo to moja domena Dla mnie jest hip hop, hip hop i dla mnie jest scena, scena A co dla Ciebie, Ciebie zapytaj siebie Zdradliwa wena, wena, raz jest raz jej nie ma, nie ma Ja j? prowokuj?-kuj?, bo to moja domena Dla mnie mikrofon i dla mnie jest scena, scena A co dla Ciebie zapytaj siebie, siebie, siebie 
	
	
	 
	
		
		
	
	
  
	
			
	   	 
      
 | 
	
    
        All lyrics are property and copyright of their owners. 
        2025 Zortam.com  
        
     |