Dopóki pr¹d, ciep³y pr¹d tego snu Nie uniesie ciê st¹d Ja wci¹¿ bêdê tu, zostanê tu Bêdê trzyma³ tw¹ d³oñ
¯eby ¿aden strach niedorzeczny Burz nie zbudzi³ w twoich snach Nie bój siê burz, w dal ¿egluj hen To przecie¿ sen Siedmiu mórz bezpiecznych
Nie pójdê st¹d nim zaśniesz Zanim noc strzêpów dnia nie przemieni w baśnie Nim ciep³y pr¹d zmyli myśli twych bieg I pop³yn¹ na l¹d Hen zza siedmiu rzek, i gór, i mórz Ja wiem ju¿ Nie pójdê st¹d
Gdy przemierzysz snu oceany wietrzne Dalej bêdê tu Nie bój siê burz, w dal ¿egluj hen To przecie¿ sen Siedmiu mórz bezpiecznych Sen
Nie pójdê st¹d nim zaśniesz Nim wyp³yniesz na snu oceany jasne