Lyrics:

Te Psy znów telefon wyBczyBy mi
nie opBacone mam rachunki, jeden, dwa i trzy
znów wpadnie gnój, komornik i wywlecze precz
sprzty, ciuchy i [mieciuchy, ka|d drobn rzecz
i wyssie mi gaz, i wypije mi prd
zwinie dywany, zBo|y [ciany, nasra w tajny kt
a ja bd klB i knuB przez kolejne dni
jak tu zdyba krwiopija, co si nachlaB mej krwi

telekomunikacja - chuje
telekomunikacja
telekomunikacja - chuje
telekomunikacja

dzi[ wyszedBem na miasto i usByszaBem gdzie[
|e paDstwowa telefonia to zBodziejska sie
|e pBac za rozmowy znacznie wicej ni|
Angol, Czech i Niemiec, Francuz, Turek czy {yd
|e to kraj dla robotów, bo dla ludzi ju| nie
tu dostaniesz jedn trzeci, zasuwajc za trzech
je[li stracisz motywacj albo zdrowie swe
bezlitosne ZUS i GUS w koDcu dopadn ci
nim zapBacisz odsetki, biurwa sucha i zBa
przegna ci po pokojach i zjebie jak psa

telekomunikacja - chuje
telekomunikacja
telekomunikacja - chuje
telekomunikacja