|
|
Songs | Albums | Album Arts
Lyrics:
Oj, panowie, a gdyby tak Nagle nas nie było Na początku nie jeden by Krzyknął: Ale miło!
Ale potem by zjadła was Męska monotonia I już słyszę ten chór, jak z La S Calli w rzewnych tonach
Jola, Ola, Ela, Hela...
Bo do czego przytulić twarz? Gdzie jest ten puch marny? A ten puch obserwuje was Tylko niewidzialny
I możemy powrócić I pocieszyć was Lecz musicie zanucić By odczarować nas
Jola, Ola, Ela, Hela...
Nie musicie nosić nas na rękach Nie musicie dla nas zrywać gwiazd Tylko trochę dopieszczajcie nas w piosenkach Chcemy śpiewająco przeżyć czas
Jola, Ola, Ela, Hela...
|