Lyrics:
Gdzież ten co go czekam takŻe mi tchu aż w piersiach brakGdzież ten co obieca miMiłość do ostatnich dniGdzie ten który powie miŻe do końca swoich dniŻe do ostatniego tchuBędę całym życiem muGdzie ten który powie miŻe do końca swoich dniŻe do ostatniego tchuBędę całym życiem muTak jak tratwę morski prądNiesie tam gdzie suchy lądTak ja chcę tą tratwą byćBy nareszcie zacząć żyćPragnę tak jak polny MakCo mu pól w wazonie brakNie chcę więcej makiem byćChcę nareszcie zacząć żyćGdzie ten który powie miŻe do końca swoich dniŻe do ostatniego tchuBędę całym życiem muGdzie ten który powie miŻe do końca swoich dniŻe do ostatniego tchuBędę całym życiem muBez kochania ginę takJak zamknięty w klatce ptakNie chcę więcej ptakiem byćChcę nareszcie zacząć żyćGdzie ten który powie miŻe do końca swoich dniŻe do ostatniego tchuBędę całym życiem muGdzie ten który powie miŻe do końca swoich dniŻe do ostatniego tchuBędę całym życiem mu