Czarne, czarne sowa Ciemny, ciemny las Zanim powiesz mu, e kochasz Pierwszy raz Dziwna, dziwna droga Jeli nie ma w nim Namietnoci krzty Zamarzniesz Nim przyjdzie brzask On nie pokocha Powie Ci serce i czas Puste, puste pole Zanim chwyci mrz Wiesz, e ju nie przynisz mu Sie wcale Odejdzie drog na wschd Zimna, zimna woda Oko studni drgnie Gdy w nim przejrzysz sie Zapaczesz E tak Ci le, tak Ci le, tak ci le