Artist: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Download Now!!!

Songs    | Albums    | Album Arts

Song:Przyjaciele
Album:Chicago Live '83Genres:Bards
Year:1983 Length:96 sec

Lyricist: Jacek Kaczmarski; Wiktor Woroszylski

Lyrics:

{yBo raz przyjacióB dwóch, jeden mieli smak i sBuch
I na [wiat patrzyli takim samym wzrokiem.
A na [wiecie wojna trwaBa, wojna ludzi rozdzielaBa,
Oni caBo szli przed siebie równym krokiem.

Razem naciskali spust, razem brali chleb do ust,
I do domów list pisali w jednej chwili...
Walczy wspólnie byBo razniej, gdy wokoBo krwawe Baznie,
A po Bazniach razniej, kiedy razem pili!

W tym ich maBy dramat tkwiB - Jeden piB i drugi piB,
Lali w gardBa co popadBo, równocze[nie.
Lecz cho razem zakszali, w jednej chwili przechylali
Jeden pózniej si upijaB, drugi wcze[niej...

Który[ z nich zobaczyB raz sBup, na który zaraz wlazB.
Milcz dzieje, czy byB trzezwy,czy pijany...
Wtem krzyk straszny przyjaciela - ZBaz, zobacz i zestrzel Ci -
i po co? Na dóB zBaz! Na Boskie rany!

Czemu zaraz mam by, trup? To jest bardzo dobry sBup,
{eby móc poszerzy sobie horyzonty...
Patrz w gór i na boki i nie kiepskie mam widoki,
A poza tym sigam wzrokiem ponad fronty!

Ale ja o ciebie dr|! ZBaz tu do mnie, bBagam ci!
Krzyczy druh i odbezpiecza broD w rozpaczy.
Dla twojego dobra przecie| towarzysz ci po [wiecie,
Dla mnie przyjazD zawsze przyjazD bdzie znaczy

Palca spust posBuchaB i... spod chmur ci|kich w barwie krwi...
SpadB jak worek ten, co szukaB [ladu gwiazd.
Nikt si nigdy nie dowiedziaB, co zobaczyB gdy tam siedziaB...
SBup jak sBup - a przyjaciela ma si raz!




 

Download Now!!!

Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.   Zortam On Facebook Zortam On Twitter