- ChodziBe[ po dolinach i ogrodach
Najdoskonalszy swego wBadcy twór
Kwiatowy pyB osiadaB ci na stopach
Twarz chBodziB tresowany wiatr
Zwierzta grzaBy ci puszyst sier[ci
W zrenicy taDczyB strumieni bBysk
A w zamian za to tylko posBuszeDstwo
UlegBo[ wobec Pana
Wicej nic
Tylko pokora wobec bezwzgldnego nieba
MiBo[ do tego tylko co potrzeba
A ja nie mogBam bezczynno[ci |y upojn
I zrobiBam to czego nie wolno
- ZrobiBa[ - to si daje odczu
Kalecz sobie palce na kamieniach
A plecy jeszcze czuj ArchanioBa miecz
I pBaczesz idc w dóB po zboczu
U mojej szyi pBaczesz ze zmczenia
I nie masz nawet siB na starcie brudnych Bez
- DaBam ci rozkosz
- DaBa[ ból
- DaBam ci dum
- I wstyd
- Wic powiedz po co jeszcze ka|esz mi i[ z sob
Skoro nie cierpisz mnie i drwisz?
- UtraciBem raj
- Wic po bezdro|ach pójdziesz nie czekajc cudu
- UtraciBem raj
- I bdziesz walczyB o ka|dy |ycia dzieD
- UtraciBem raj
- Na pró|no czeka bdziesz koDca swoich trudów
- UtraciBem raj
- Nie bdziesz miaB nikogo oprócz mnie
- UtraciBam raj
- Do koDca nie zapomn ci tej winy
- UtraciBam raj
- Bdziesz cierpiaBa razem ze mn liczc dni
- UtraciBam raj
- I bd biB ci bd krzywdziB bez przyczyny
- UtraciBam raj
- Jeste[ sBabo[ci moj wic mi dodaj siB
- Pomó| mi przej[ przez strumieD
Rk daj
- Utracili[my
Utracili[my
Utracili[my
Raj