Artist: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Songs    | Albums    | Album Arts

Song:Sny
Album:PrewersjeGenres: 
Year:2011 Length:258 sec

Lyrics:

Widz? s?o?ce i promienie przebijaj?ce chmury
Niebo w kolorze purpury ci?gn?ce po horyzont góry
Mg?a w dolinach krajobraz ponury pi?kno natury
Tak wspominam sny o których nie zapominam w których
Stare opuszczone hale przecinaj? tory
A mury porastaj? wytrwale niczym korale struktury
Drzew których konar za konarem pn? si? do góry
Ma?e detale niedbale niesie gdzie? podmuch wichury
Schodz? po schodach ?wiat?o odbija woda siadam na skale
Czuj? fale na nogach i odp?ywam coraz dalej
Czuj? si? najwspanialej, bodaj od lat miliona jestem
Wreszcie z powrotem w moim idealnym mie?cie
Pogoda szklana tam te? jest
Id? si? przej?? gdzie? pe?na swoboda to totalna przygoda
Mog? j? prze?y? we ?nie
To mo?e powodowa?, ?e nie chce mi si? wstawa? wcze?niej
To s?owo relaksowa? si? pomno?one razy dwie?cie

Relaksowa? si? odlecie? gdzie? i wyl?dowa? w domu
Oko cyklonu wielko?ci stadionu otacza przestrze?
Jestem tu sam bo nikomu nie otwiera si? to przej?cie
I wchodz? g??biej
Widz? z balkonu mira?e miejsc gdzie nigdy nie by?em
A jestem i chcia?bym przebywa? cz??ciej
To miejsce istnieje we mnie to miejsce ja?nieje szcz??ciem
Od lat milionów czuj? si? tu jak w domu tu jestem dzieckiem
Ziemi i niebosk?onu i nigdy nikomu wcze?niej
Nie by?o dane tu wej??
Otwieram bram? w nieznane niczym wybraniec jak sejf
Tam mam schowane sny zapakowane w paczkach po sze??
Ba?ki mydlane to nienormalne ale bior? sze??
Wyruszam im na spotkanie to b?dzie w nieznane rejs
Miejskie wydanie przedzieranie si? labiryntem przej??
Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie o sens
Podró?owanie zmienianie miejsc
Teleportowanie si? w przestrzeni fokuspace

Przechodz? portalem zamykam portal czarem
Kolory nieba jak z bajek s?o?ce zalewa ?arem
Ton? w potrzebach zostaj? tutaj skamienia?em
Ta nuta oddaje tylko kawa?ek pi?kna jakim jest ta minuta
Nast?pna minuta p?k?a zap?tla si? jak zakl?ta
I leci ten track ta nuta tutaj ta senna piosenka
To jak zatruta butelka niczym magiczny eliksir
Fikcji ze ?wiata Alicji pe?na od korka do denka
Pi?kne sekwencje pe?ne w esencje i nietkni?te sensem
Kolejne sekcje za werblem i sample buduj? g??bie
Czuj? to ma mnie r?ce oparte na umywalce
Porannie patrz? przez palce gdzie? gdzie jest ciemniej
Odesz?o to co? czym pr?dzej tak naturalnie
Czasami we ?nie ?nie o mie?cie w którym po prostu jestem jest idealnie
Dziesi??, dziewi??, osiem, siedem, sze??, pi??, cztery, trzy, dwa, jeden




 

All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com