Lyrics:

Z pewnego oddalenia kosmosu, ?wietlnych lat
W?a?ciwie nie ma i nie by?o mnie...

Punktualnie ze mnie kpisz
Jestem py, dmuchany ry?
Nie wa??, nie znacz? tutaj nic
Ksi??yc z pe?ni chudnie w sierp
Szaro?? dni t??eje w czer?
Nie wa??, nie znacz? tutaj nic
Znieczulenie i dalej
Dalej, dalej
Dalej, dalej
Dalej, dalej
Prysznic i dalej
Dalej, dalej
Dalej, dalej
Dalej, dalej
Dobranoc

Polska wo?a, p?onie tort
Dla mnie ju? nie starczy go (starczy go)
Nie wa??, nie znacz? tutaj nic
Mam rewolwer, kurzy si?
Wbijam nó? w powszedni chleb
Nie wa??, nie znacz? tutaj nic
Znieczulenie i dalej (dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Prysznic i dalej (dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Prysznic i dalej (dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Prysznic i dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dalej, dalej (dalej, dalej)
Dobranoc

Z pewnego oddalenia kosmosu, ?wietlnych lat
W?a?ciwie nie ma i nie by?o mnie...