|
|
Songs | Albums | Album Arts
Lyrics:
Ta powtarzalno??, niezno?ny rytm Refreny ?witów porannych kaw To prasowanie zagniece?, fa?d Którymi noc poora?a twarz Niechciana praca kotwic? tkwi Na morza niemo?liwo?ci dnie Podobno Azja istnieje gdzie? Lecz z moich okien nie wida? jej Zupe?nie nie ma si? z czego ?mia? Gdy wyj? na ulicy karetki i policja Po prostu nie ma si? z czego ?mia? Wi?c nie ka? si? wydurnia?, bo wzbiera we mnie furia Ta powtarzalno??, niezno?ny rytm Refreny ?witów porannych kaw Podobno Azja istnieje gdzie? Lecz z moich okien nie wida? jej
|
All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com
|