Artist: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Songs    | Albums    | Album Arts

Song:Historia
Album:UBamek tarciaGenres: 
Year:2016 Length:179 sec

Lyrics:

To nie kolejny numer o tym, ?e jest luzik
I ?e zbyt wygodnie mi sie le?y ?eby wyj?? na ludzi
Ani nie o tym, ?e jest pi?tek
I nie id? jutro do roboty bo pewnie gram koncert
Ani ?e lubi? dziewczyny
Bo cho? istotnie tak jest, dwie córki to niez?y wynik
Ani ?e popijam browar
No bo kiedy go popijam to mi trudno jest rapowa?
To nie wspomnienia s? z domówek
Takich pe?nych u?ywek - ja u?ywam tylko nówek!
Ani nie z ostatniego grilla
Wtedy urwa? mi si? - ale wina by?a tego TIRa!
Nie b?dzie te? o kasie, za nic!
O pieni?dzach si? nie mówi mi?dzy gentelmenelami
O samochodach to tym bardziej
Tutaj je?dzi autobusem tylko prawdziwy twardziel
I o mi?o?ci te? nie b?dzie cho? wiedz, ?e
Serce to mój ulubiony mi?sie?
Nie b?d? te? si? o nic spina?
Kr?c? ca?kowicie pozytywny klimat
My tu sobie gadu gadu
A refren zbli?a si? i trzeba spieprza?, dziadu!
I tak ju? troch? przeci?ga?em
'O czym zwrotk? piszesz, dAb?'
Zapomnia?em
Nie musisz wierzy? mi na s?owo, sam to sprawd?
Co czujesz kiedy ruszasz t? drog?, której ko?ca brak? Czy strach?
Czy mo?e raczej rodzaj euforii, której uwolnienie
Przylepi? szcz??cie wreszcie pozwoli do historii Twej jak klej
Podpali?em kontynent, zatopi?em nie te wyspy
Po to by znale?? koniczyny krzak czterolistny
Delektowa? si? s?odkim winem kalifornijskim
I nada? szcz??ciu imi? z moim nazwiskiem
Strach zostawi?em w tyle, i nie za zyskiem
Ruszy?em na spacer po linie nad blokowiskiem
A ?ycie nie jest lepsze, ani gorsze od naszych marze? -
Jest zupe?nie inne!
Z moim sta?em na scenie, tatua?em na nadgarstku
Wtopiony w otoczenie o?miu milionów mieszka?ców
Patrzy?em jak codziennie nowi, na linii startu
Ustawiaj? si? gotowi do wy?cigu chartów
Co Ty robisz? Ca?y chodnik chodzi jak w zegarku
Ja to czasem lubi? robi? za t?um
Nie obchodzi mnie wtedy któr?dy i kiedy
?adne konkrety, ?adnej kawy-?awy, kart na stó?
I tak zaczynam dzie? pierwszy mojego ?ycia reszty
Które jak butelki - w gór?, w dó?
Której ko?ca brak - jestem tu!
Nie musisz wierzy? mi na s?owo, sam to sprawd?
Co czujesz kiedy ruszasz t? drog?, której ko?ca brak? Czy strach?
Czy mo?e raczej rodzaj euforii, której uwolnienie
Przylepi? szcz??cie wreszcie pozwoli do historii Twej jak klej




 

All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com