Lyrics:

poeta napisaB by tom wierszy dla ciebie
ja jestem raperem i pisz wersy dla ciebie
przechowuje w gBowie jasny portret twój i tysic slow
a kiedy[ ci powiem, ze [Im In Love]
chocia| serce czasem zimne jak bruk nad ranem
a rozum chce je zagBuszy i mówi za nie
nie czas na racjonalno[, to zbrodnia emocje tBumi
a mi jak Skaldom wszystko mówi, ze [Im In Love]
nawet je[li w tej minucie tylko
a jutro obudzimy si obok, wiedzc, |e noc to byBo wszystko
i nic, nikogo nie win za to, bo do miBo[ci
nie potrzeba czasu a namitno[ci
i je[li to jednak start, cho nie umiem my[le o jutrze
wiem, ze jutro tez chce budzc si widzie twój u[miech
cho pewnie Bó|ko bdzie puste, serce peBne
caBuj twoje zdjcie

[I'm in Love]

Je[li chcesz wiedzie cos o mnie, to cos ci zdradz:
miBo[ dla mnie to hu[tawka, która stoi w równowadze
bo chce ci z ka|d wada nic nie zmieni
mój narkotyku, mój tlenie
nie jestem sam kiedy bbny graj, to kBamstwo
bo potrzebuje ciebie, jeste[ moj inspiracj
jedno dno, brak intryg, puBapek, brak gier, brak masek
ty [pisz ja si patrz, sBuchaj, to wa|ne
zostaD tu ja ci wBcz
film Spikea Lee, w którym Danzel gra na trbce
dowiesz si wicej, czemu znikam
na dBugie dni i czym dla mnie jest muzyka
wiem, ze sBowa maja moc, której nale|y si szacunek
ale gdy mówi, wszech[wiecie uwierz mi, wiem co mówi
32 wersy nigdy wcze[niej, nic pózniej
bo ja kocham a nie mówi [Im In Love].

chciaBbym wierzy, |e o wiedzy pBe nie decyduje
ale niestety ty i ja nie jeste[my w stanie zrozumie
pewnych spraw, pewnych wad, drobnych gBupot
ty chodzisz dumna jak paw, lub jeste[ zimn suk
a nie zaBatwia si spraw wci| si kBócc
uciekajc w [wiat brawur, wcigajc dym w pBuco
jestem [wiadom swoich wad, ale ty tez popatrz w lustro
je[li dni te trafiB szlag, nie Budz si, nie wróc
to hotel Savoy, cze[ kolejna
bo dni te trafiB szlag, a przyszBo[ jest, ale ju| bez nas
smoking king size, szyba mokra, noc
ja pisz, bit gra, a ona [pi obok

[I'm In Love]