Lyrics:

Powiadali przyjaciele, ze za góra
powiadali przyjaciele, ze za rzeka
mieszka mloda czarownica, której szkoda na stos,
mieszka mloda pieknolica, co wydluzy mi los.
Powiadali przyjaciele, kazdy szczery,
ze sie boja czarownicy kawalery,
ze sie boja czarownicy wszyscy chlopcy,
moze ja sie jej nie zlekne po pomocy wiec...

Rzeki przeplynalem, góry pokonalem,
wielkim lasem szedlem, nocy nie przespalem,
zeby ciebie spotkac w malym kacie swiata,
zeby z toba zostac na calutkie lata.
Rzeki przeplynalem, góry pokonalem,
wielkim lasem szedlem, nocy nie przespalem,
zeby ciebie spotkac w malym kacie swiata,
zeby z toba zostac na calutkie lata.

Malowane na niebiesko okiennice,
sloneczniki wygladaja na ulice,
na podwórzu kundel bialy, prezy sie bury kot,
a twe oczy tak sie smialy, bo patrzylas mi wprost.
Nie wrózylas z mojej reki, nie pytalas,
chleba dalas, wody dalas, miodu dalas,
w sad wiosenny mnie powiodlas miedzy drzewa
i zaczelas starym drzewom piosnke spiewac.

Rzeki przeplynalem, góry pokonalem,
wielkim lasem szedlem, nocy nie przespalem,
zeby ciebie spotkac w malym kacie swiata,
zeby z toba zostac na calutkie lata.
Rzeki przeplynalem, góry pokonalem,
wielkim lasem szedlem, nocy nie przespalem,
zeby ciebie spotkac w malym kacie swiata,
zeby z toba zostac na calutkie lata.

Powiadaja przyjaciele, ze za góra
powiadaja przyjaciele, ze za rzeka
mieszka mloda pieknolica, co nie wrózy juz z kart,
to nie zadna czarownica, ktos wymyslil ten zart.
Czemu oni twoich czarów tak sie bali,
czemu oni czarownica cie nazwali,
Czemu oni nie widzieli twej urody,
czemu oni nie plyneli przez te wode tak jak ja?!

Rzeki przeplynalem, góry pokonalem,
wielkim lasem szedlem, nocy nie przespalem,
zeby ciebie spotkac w malym kacie swiata,
zeby z toba zostac na calutkie lata.
Rzeki przeplynalem, góry pokonalem,
wielkim lasem szedlem, nocy nie przespalem,
zeby ciebie spotkac w malym kacie swiata,
zeby z toba zostac na calutkie lata.