Lyrics:
Byliśmy dziś z klasą w ZOOPan prosił, by nie rozchodzić sięNiegrzecznych zaś, przyrzekł panPowrzucać do klatki z lwemEee, to chyba żart!Zosia tylko pogłaskać chceAndaluzyjskiego psaPan już biegnie i wrzuca jąProsto w paszczę groźnego lwaEee, to chyba żart! Chyba nic więcejEee, to chyba żart! Chyba nic więcejTak to chyba tylko żartTaki oto wypływa morał z mojej opowieściNie ma tego, co by nie mogło w głowie się pomieścićEee, to chyba żart ...