|
|
|
Songs | Albums | Album Arts
| Song: | Szyby |
| Album: | Dotyk | Genres: | Rock |
| Year: | | Length: | 309 sec |
Lyrics:
I nikt nie powiedzia? zosta?... Pytaj? wszyscy, sk?d jeste? i co robisz To im wystarczy, ?e imi? jakie? masz Nie próbuj opowiada? i mówi? im o sobie Bo zamiast ciebie oni widz? twarz My?la?am wtedy, ?e nie ma na co czeka? Czas szybko mija, a ?ycie jedno jest To nie by? ?atwy gest, mówili, ?e uciekam Z biletem w d?oni, w jedn? stron? rejs Co dzie? ta sama zabawa si? zaczyna I przypomina dziecinne twoje sny Chcesz rozbi? tafl? szk?a, a ona si? ugina I tam s? wszyscy, a naprzeciw - ty Zosta?am sama, wi?c pisz? d?ugie listy Pieni?dzy nie mam, zbyt ma?o jeszcze wiem Poznaj? du?o s?ów, rozumiem prawie wszystko A ?wiat wygl?da, jakby by? za szk?em Codziennie rano przez brudne patrz?c okno Próbuj? wierzy?, ?e przetrze si? ta mg?? ?e b?d? mog?a znów naprawd? czego? dotkn?? I cud si? stanie - zniknie tafla szk?a
Co dzie? ta sama zabawa si? zaczyna I przypomina dziecinne twoje sny Chcesz rozbi? tafl? szk?a, a ona si? ugina I tam s? wszyscy, a naprzeciw - ty Wi?c odesz?am...
|
All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com
|