|
Lyrics:
Ref. (Grizzlee)
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
Bo z do[wiadczenia wiem, |e to dla uszu pasza.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
ZmieD sBowo w czyn tak piknie jak to ogBaszasz.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
Bo z do[wiadczenia wiem, |e to dla uszu pasza.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
ZmieD sBowo w czyn tak piknie jak to ogBaszasz.
(Fokus)
Czasami mam tak, |e mam tego do[,
{e kiedy chc dobrze to wychodzi zle,
{e gdy robi dla kogo[ co[,
To dla niego |adna nowo[, |e przejdzie si.
Wychodzi jak na zBo[ i dochodzi do tego, |e
Si nienawidz i wstydz, bo krzywdz tych którzy s najbli|ej mnie.
Bdzmy w tej samej lidze gdzie, gdy mówi A, mówi B.
Mówi do siebie caBe Katowice potem przepraszam i tak to koDczy si.
Z kwiatami latam, [wiec oczami,
Dzwoni, przepraszam sms-ami.
Mijaj lata i tak midzy nami,
ChciaBbym si zmieni i nie mog za nic.
Ani nie znani, rozczarowani, poumawiani, zostaj sami,
Nie wiem co czuj ale mnie mamisz kiedy caBuj si z klamkami , mnie maj za nic.
Lub w dup kBuj, artykuBuj pod powiekami,
Rozszarpuj mnie w my[lach.
Kto by pomy[laB, |e tak mog tak Batwo rani?
I za co? Za nic.
Nie mog si zmieni. Zmiany, zmiany, zmiany...
Tak Batwo mog omami siebie, [ciemy, [ciemy, [ciany.
Cztery pojebane,
Pali sam,
Same problemy dla nich.
Dlaczego tak mam z natury i który raz o tym rozmawiamy?
Ref. (Grizzlee)
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
Bo z do[wiadczenia wiem, |e to dla uszu pasza.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
ZmieD sBowo w czyn tak piknie jak to ogBaszasz.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
Bo z do[wiadczenia wiem, |e to dla uszu pasza.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
ZmieD sBowo w czyn tak piknie jak to ogBaszasz.
(Rahim)
Mi si to [ni czy vis-ą-vis
Zamknite drzwi, za nimi 'ciiiii..!'
Chyba se kpi, a mo|e [pi?
Tak wzrasta mi ci[nienie krwi.
Po tylu latach zabawy w kata,
Wci| nie ma bata jak lek na katar,
Ton w schematach, nie afirmatach.
Masz mnie za brata czy za wariata?
Ile na nie, ile na tak,
Gdy caBa szklanka ma gorzki smak?
Robi to mnie, robi to jak
Mdry debila, what the fuck?
Nie jestem durniem, wic powtórnie,
Zachodzi SBoDce, jest pochmurnie,
Mam tego potd, chyba si wkurwi,
To nic nie doda, na bank ujmie.
Znowu przed ni rozmowy dBugie.
Gdy mówiB jedno, robiB drugie.
A na domiar zBego sam nie wiem,
Czy tego czy jego nie lubi?
Ale mówi: 'OK, wszystko gra',
Powiedz B, gdy mówisz A.
Chyba wierz, |e zmiana ta
Zastpi kolejne 'przepraszam za...'
To wiara w ludzi czy naiwno[,
Przerastajca nawet m sztywno[,
Jednak bezsilno[ i nagminno[
Na koniec wznieca agresywno[.
Uczuciami szasta, rani obelgami,
Obraz to panicz midzy wierszami,
Za[ mnie mami deklaracjami przeczy faktami?
Ref. (Grizzlee)
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
Bo z do[wiadczenia wiem, |e to dla uszu pasza.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
ZmieD sBowo w czyn tak piknie jak to ogBaszasz.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
Bo z do[wiadczenia wiem, |e to dla uszu pasza.
Nie ma 'sorry', nie ma 'wybacz mi', nie ma 'przepraszam',
ZmieD sBowo w czyn tak piknie jak to ogBaszasz.
(Grizzlee)
CzBowieku, ja nie robi tego na pokaz.
W moim sBowniku sBowo 'przepraszam' jest obok sBowa 'kocham'.
Dla wszystkich moich ludzi nie mam nic prócz miBo[ci.
Je[li kogo[ kocham, nie pozwol by w to zwtpiB.
Chc budzi si rano by móc spojrze w lustro.
Zamieniam sBowa w czyn tak by nie byBo za pózno,
Chodz nie wiem co mi to da,
Gdy na psy schodzi caBy ten [wiat.
Jak karabin maszynowy celuj w Was,
Bo mam ju| dosy tych kBamstw,
Które kryjecie za kurtyn.
I staDmy wszyscy razem jak jeden brat,
Musimy pozby si mas i prawda spBynie tu lawin.
Ja czuj, |e to naszych czasów jest znak,
Z ust lec sBowa jak grad,
By tak jak grad szybko zgin.
A Ty nie zapominaj ju|
I zdmuchnij caBy ten brud.
All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com
|