|
|
Download Now!!!
Songs | Albums | Album Arts
Song: | REJS CZWARTY |
Album: | | Genres: | Other |
Year: | | Length: | 268 sec |
Lyrics:
1. Mam zBe wie[ci dla kiepskich, zrzucam tre[ci balast,
Przybywam po haracz, na bicie bd szalaB.
Mijam rywala jak Salas, dwóch na raz, trzech,
Lepiej |eby[ si strzegB, uwaga!
Gram nadal, gram va bank, mowisz: to |enada,
{e nada si to tylko na amatorski skBadak.
Ja nie skBadam broni, pseudonim waleczny emsi,
SBuchasz moich pByt: merci.
Nie jak Mel-C czy Riki, riki-tiki, to skandal,
Rap w mojej wersji, urok techniki jak Kiki Musampa.
Lub mnie lub nie lub i tak bd swoje robiB,
Bohaterski jak Robin Hood, chcesz wej[
Wpisz login: Wielkopolska, WLKP, Allstarr,
Hiphop dajcy energi jak Isostar.
Poczuj wysokie tentno przy[pieszonego pulsu,
Lajner silny jak Ursus nie zbacza z kursu.
REF. Rejs czwarty - same za siebie mówi fakty.
Lajna - wci| pBynie ta Bajba,
{aden Bajdak nie stanie mi na drodze,
Zawsze gotowy do walki, cho moim celem jest rozejm.
2. Je[li twa liryka jest sBaba, ciedz cicho,
Mez na bicie Tabba, przez konkurencji sito,
Przedzieram si, rzdz jak cesarz Hirohito,
Wojowniczy jak Gerald, re|yser gry jak Enzo Sifo.
{aden cenzor nas nie ograniczy, |aden recenzent,
Jego wypociny ndzne s dla mnie niczym.
Strzelasz w nas?! PudBo! PudBo!
Zamilknij jesli nie chcesz |ebym tupnB.
Zadbaj bardziej o jako[ liter, schowaj swój skalpel,
Mez arbiter wrcza Ci dzi[ czerwon kartk.
Nie bd tym co na siB zmienia akcenty,
By recenzenty orzekBy, |e jego tekst jest nieprzecitny.
Jestem wstrtny, z gadk cit coraz bardziej,
SBabych emsi zostawiam spom na po|arcie.
Tej, grozny jak Tuhaj Bej, jestem tutaj, wierz mi,
Czwart rejs, jak Masta Ace witam w mojej rzezni.
3. Mam wicej |aru ni| Ja-Rule, wicej czaru ni| wyspy Aru,
Nie sByszaBe[ wcze[niej moich pByt? {aBuj!
Do szaBu doprowadzam marnych emsi,
Podnosisz larum, rym wystrzelony w Ciebie jak Pershing.
Aaku, pocaBuj mnie prosto w ...
Mam tupet, jeste[ przeciw, wylatujesz z hukiem.
WykBadam karty, rejs czwarty, liryczny szatan
WysyBa swoj tre[ w cztery strony globu.
Zwiata urok, dla jednych eldorado, dla drugich podziemny styks,
BBdnego koBa cykl, czy to paradoks?
{ycie wystawia paragon, nieliczni sobie poradz,
{ycz Ci by[ ju| po stracie tu| nie wygldaB blado.
RozBó| siBy, to dBugi dystans, |arty na bok,
Celem omin karambol i zwyci|y jak Szabo.
Po to mój rap, mój styl, rymy id parad,
{onglerka sBowem, cho to nie cyrk, to sprawia rado[.
Download Now!!!
|
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|