|
Lyrics:
SBowa: Kazik Staszewski
Muzyka: KN{
Album: Na |ywo, ale w studio
Ja nie chc sBysze, |e mówisz mi kolejny raz
Przez ciebie nie [pi i my[l noc ciepB
Neon naprzeciw obraca si i [wieci
Gdy le| w nocy, powoli pBynie czas
Ulice miasta ruchliwe jak nie noc s
Ludzie si bawi nocami, oni taDczy chc
Tylko ja metry wy|ej nie czuj si dobrze
Czasem na sufit, czasem przez okno spojrz
To byB, to byB mój pierwszy raz
Nie |aden drugi raz
To raz pierwszy
Ten najwa|niejszy
To byB, to byB mój pierwszy raz
Nie |aden drugi raz
To raz pierwszy
Co nieprzyjemne odczuwam, to gdy dzieje si
Gdy minie dzieD, pamitam rzeczy lepsze
I nie mów, nie mów mi, |e robi to kolejny raz
Gdy le| w Bó|ku, powoli pBynie czas
To nie mój dom, to mieszkanie jest obce
Mo|e to dziwne, ale nie chc dorosn
Nie byBo Ci wczoraj, moja w tym wina?
Gdy le| w Bó|ku, mka si zaczyna
To byB, to byB mój pierwszy raz
Nie |aden drugi raz
To raz pierwszy
Ten najwa|niejszy
To byB, to byB mój pierwszy raz
Nie |aden drugi raz
To raz pierwszy
To, to, to, to, to, to, to, to byB
To byB mój pierwszy raz
Nie |aden drugi raz
To raz pierwszy
Ten najwa|niejszy
To byB mój pierwszy raz
Nie |aden drugi raz
To raz pierwszy
Ten najwa|niejszy
Download Now!!!
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|