|
Lyrics:
ZawyBy chamy:
- Bij gejów, m[cij braci!
A tak wyje cham, gdy rozum traci.
Po nich ryknli chBoptasie w brunacie:
- {y tu nie damy |adnej czarnej szmacie!
Nastpnie zrodzili si damscy bokserzy,
Treserzy, co lepi chc z dzieci |oBnierzy,
I dalej te| ci, co krzywdz zwierzta,
W koDcu ci z Bogiem na ustach,
A z gównem w sercach.
Kroczy sól ziemi,
W nog noga.
Kroczy sól ziemi,
Tyle, |e sól jest niezdrowa.
ZstpiB wic Smok, gdy nerwów brakBo,
By z rezonem ogonem przegna barachBo.
Lecz lgBa si, lgBa si, lgBa si ma,
A i smocza cierpliwo[ granice ma.
Tak po|arB hoBot, by wysra pod lasem,
Nie chadzaj tamtdy, by[ nie wdepnB czasem.
Kroczy sól ziemi,
W nog noga.
Kroczy sól ziemi,
Tyle, |e sól jest niezdrowa.
Bój si smoków, bój smoków si,
CzBeku o kurduplim sercu i radykalnym w Bbie.
Niekiedy marzy Smok o cichym ktku,
Gdzie[ po[ród Wysp Przyzwoitego Rozsdku.
Tam ludzie ludziom chyl nieba,
I tylko wysp tych nie ma...
Download Now!!!
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|