Artist: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Download Now!!!

Songs    | Albums    | Album Arts

O.S.T.R - Strach Lyrics - Zortam Music
Song:Strach
Album:O.C.B.Genres:Hip-Hop
Year:2009 Length:303 sec

Lyrics:

Kim jeste[ by mówi mi o moim czBowieczeDstwie?
Ja wiem, |e ten prd by uspokoiB ci na krze[le.
Jak papier nie szeleszcz, za papier to w tym mie[cie,
To w jap da Ci szcz[cie, dlatego musz mie je.
W TV cigle to samo, zimna kawa i herbata,
Wybacz, wol cygaro obrabia na batata.
A jak poczuje bied, sen pod goBym niebem,
Wielu kochaBo rodzin, ale bardziej siebie.
Gardzisz chlebem? Je[li masz fart, [wiat zdobdziesz,
Albo skrcisz sobie kark za ten strach na patencie.
A ja kocham si ba, ale nie jestem szaleDcem,
{eby nie móc w nocy spa ze spokoju przeciwieDstwem.
Wol swe |ycie toczy tempem luznym,
WidziaBem do[ by widzie zBo i si nie wkurwi.
Je[li nie wierzysz to wchodz w to,
Telewizje wymieD na prawdziwe |ycie noc i sprawdz izb przyj.
My[lisz afera, samemu nosiBby[ esperal,
Serce z kamienia, nie starczy dola, wyla, przela.
Oddech zamiera i te zrenice jak szpilki,
Tylko by dotrze przez ulice i do windy.
My[lisz [wiat to sukinsyn, ale sprytny jak Boruta,
Brat mo|e siebie, ale wszystkich nie oszukasz.
To jest strach.

Na potylicy zimny dreszcz,
Ta broD pustoszy ziemi wzdBu| i wszerz,
Szybsza ni| nó|, l|ejsza ni| miecz.
Liczysz na cud, zabraB nas stres,
Gdy smutny chBód wzmaga w nas lk.
Czy to ju| twój ostatni wdech?

To tylko dzwik, krzyk, szczek psów na dworze,
Plus niepokój wyrwany ze szczk zBu i trwodze.
To nie sen ku przestrodze, cho na zawaB by[ pierdolnB,
Bo niejeden sen w tym tonie oddaje sBowo horror.
Patrz za fors, ludzie poszcz, w |ycie wtpi,
Bo nikt nie prowadzi nas tak jak tom-tom.
Za ten ton co wyrzuca nerwy wierz mi,
Ode[l Ci do psychologa z nadmiarem agresji.
Zabi wszystkich by nikt tu nie oddychaB,
Tak pewnie o nas my[li PóBnocna Ameryka.
Nie chce ba si, nie wnikam, gdzie mam sta, za któr lini,
Bo odejd razem z Bogiem zanim nadejdzie L'Nino.
Rzeczywisto[ci syndrom, zrenice jak pi zBoty,
Mówi ka|dy, |e zna póki [wiat go nie zaskoczy.
To jest strach.

Nie ma ju| tego brzmienia? Kurwa to sprawdzaj,
Ten bród to bez wtpienia nie dla pudla karma.
Pizda szczupBa z wampa Tobie nie da tu szcz[cia,
Chyba, |e kiedy siedzisz to Ci obciera Tampax.
Nie stkaj, masz tu przywitanie z kijem,
Jak on ci nie dosignie, zby nagraniem wybije.
Kto jest diabBem w tym filmie? Czy to prawdziwy hardcore?
Twoje samo podpalenie bez benzyny latark.
Ten dzwik podrzyna gardBo, przekazem oczy pali,
To tak jak by[ na zdradzie przyBapaB swoich starych.
Chodz nie mieszkamy z nimi, to rani, nic na niby,
Twój Titanic, Twoje my[li, Twoje sny, co si krzywisz.
To tylko brzmienie, trzy minuty syfu,
A mnie te trzy minuty cigle trzymaj przy |yciu.
Kurwa, Ty zaryzykuj i si powie[ na klamce,
W koDcu ostatni znicz Tobie na grobie zga[nie.
To nie jest hardcore, tylko sprawc mi poka|,
Powiesz muzyka szatana, tych na Bawce przy blokach.
Widzisz zbawc, proroka czy fars? To obraz,
Bo kto powie o [mierci syna, matce, co wciga?
Podetnij sobie |yBy, przecie| |y nie warto,
To kwestia chwili, widzisz w tym lekarstwo?
Tu wszystko dzieje si raz to czego mamy si ba?
Zapachem [mierci cigle dra|ni nas miasto.
Wysoki sadzie moje imi to zawi[,
Nie mam ojca, matki, w sercu swym |ywi nienawi[.
W sumie jeste[my tacy sami tylko u innego zródBa,
Pomidzy marzeniami mierzi nas to co wkurwia.
Czy to jest hardcore z kul siedzie w lufie,
Dla maBolatów HC to na raz wla w siebie kufel.
System ma Ciebie w dupie, a kiedy doro[niesz,
Twój jebany pistolet w dBoni wyprzedzi rozsdek.
Tutaj ka|dy jest Bondem, a co drugi agentem,
Tylko jak mówisz o prawdzie trzeba by umy rce.
Los tBumi co [wite ka|dy najmniejszy szczegóB,
Twoja [mier ucieszy tutaj tylko zawistnych szpiegów.
Bez ambicji, w biegu, brak, spierdala nam czas dzi[,
Czy aby to jest hardcore gdy przegrana nas dra|nij?
Nie ma, Brat, wyobrazni, raczej fart i ryzyko,
Wic kurwa ma do chuja masz ten hardcore za friko!




 

Download Now!!!

Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.   Zortam On Facebook Zortam On Twitter