Artist: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Songs    | Albums    | Album Arts

Ten Typ Mes - Smak Zycia Lyrics - Zortam Music
Song:Smak Zycia
Album:Zamach Na PrzecietnoscGenres:Hip-Hop
Year:2009 Length:248 sec

Lyrics:

Musia?em nagra? taki numer
Tak, mo?e to kwestia pogody (raz, dwa, raz, dwa) kto wie
A mo?e kwestia tego, ?e ludzie z przesz?o?ci spaceruj? po mojej g?owie
W takich chwilach jak ta, s?uchaj?c bitów jak ten
Nie mog? oprze? si? pokusie by zrobi? wybór scen
Z DVD moich wspomnie?
Niby nic zbiór l?ków, fobii, ambicji, podniet
Szuflada wypluwa bod?ce
Ja id?c po ?ladach staram si? posk?ada? je
I nie sko?cz? póki smak ?ycia nie b?dzie tak ?wie?y jak w dniu
W którym pierwszy raz poszed?em na czyj? grób
Znów czuj? ch?odny cmentarny wiatr
Urwane skrawki modlitw sprzed lat
I spokój, nie rozpacz, raczej pewno??
?e spotka to nie tylko moich bliskich, ale wszystkich wokó?
Podczas mycia z?bów chocia?by krew z dzi?s?a
Prowadzi do kolejnych poszlak
Smakuje tak jak wtedy kiedy pierwszy raz jako szczyl
Dosta?em w ryj wielce dziwi?c si? tym
?e jeste?my tak skonstruowani by czu? pó?niej
Adrenalina sprowadza ciosy do mu?ni??
I tylko s?ysz? w g?owie huk
Gdybym móg? go zsamplowa? by?aby to najlepsza ze stóp
Si?gam do wspomnie?, przysi?gam, ?e
Nale?? do mnie te dobre i te z?e
Cokolwiek nast?pi, wiem
Nie mog? od nich na zawsze odbi? si?
Czuj? to smakiem, w?chem, dotykiem
Jak kiedy upadasz i naskórek styka si? z chodnikiem
Zimny kamie? mi kojarzy si? ze schadzk?
Nie zabiera?em dup do kina, klubów a sk?d
Umia?em sobie to wy?ni?
Spacerowa?em z nimi po mie?cie, czeka?em a? je wypi?dzi
Potem siedz?c na murku rozpoczyna?em czynno??
Któr? one nazywa?y - przytul mnie, tak mi zimno
Lata wcze?niej wypatrywa?em ich na filmach
Raczej Miami Vice ni? Fred i Wilma
Pierwsze poca?unki kole?anki z koleg?
Wp?yw Hollywood'u na dzieci Stanu wojennego
Gdybym móg? odnale?? j? i jej usta
Chyba nazywa?a si? Julia, ale we? to teraz ustal
Odbi?bym smak ?ycia w stu lustrach
I poczu? to odbicie w d?oniach, palcach, opuszkach
Si?gam do wspomnie?, przysi?gam, ?e
Nale?? do mnie te dobre i te z?e
Cokolwiek nast?pi, wiem
Nie mog? od nich na zawsze odbi? si?
Gdybym uratowa? dziecko z p?on?cego domu
Dosta?bym klucze do miasta, czy kody wszystkich domofonów
Wszystkich strze?onych osiedli, strze?cie si?
Bo obok mieszkaj? ?redni, a obok ?rednich biedni
Nie czuj? tego miasta tak jak kiedy?
Wola?em w?asn? brzydot? ni? elegancj? na kredyt
Ale cioty my?l?, ?e czuj?
Tu b?dzie Kreuzberg, a tu nasz Manhattan New York
Dlatego przyjacielu, chcesz poczu? smak tego miasta
Cho? na wódk? do jednej ze spelun
High Life zostaw sponsorom dup z ma?ych gmin
My dymamy ?ony sponsorów i znamy ich PIN
Co? trzeba robi?, by ?ycie by?o pikantne
Mo?e dziary na nie krem Bepanthen co rano
Czu? ka?dym zmys?em i nie dopu?ci? by hajs
Prze?o?y? moj? klisz? przez kolano
Si?gam do wspomnie?, przysi?gam, ?e
Nale?? do mnie te dobre i te z?e
Cokolwiek nast?pi, wiem
Nie mog? od nich na zawsze odbi? si?




 

All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com