Lyrics:

Moja naiwna
Gdy ciBem czoBem o bruk
Tajemna stru|ka |ycia
O smaku chleba i rdzy

To moja waleczna
Z bezmy[lnej szarpaniny
Kiedy go w nos trafiBem
Psiakrew mnie w Bydk gryzB

To moja rumiana
Dowód sBusznego trudu
Albo wra|enia
Jakie czyniBa ruda z czwartej 'b'

Oto moja leniwa krew
Senny naciek purpury
To ta sBodka ciecz,
Zamknita w systemie rurek,

Oto moja w zachodzie sBoDca
Mienica si rosa
Na palcu spod no|a do ryb

Moja zmieszana krew
Zmieszana z twoj na wiek
Oto moja milczca krew
W ni wpisany mój kres,

Oto pBynca za wykres
Z wenflonu, przez rurk
Na pBytki szpitala w ZBotnikach

Moja ochrona czerwona
Przed gBodem ochrona
Na garbie wytartym
Ty tlen mi dostarczysz
Ty baDki mi tlenu do mózgu, do naczyD

Karmica mnie matka
Do|ylna królowa
Pocztku mojego zagadka
Nienasycona

Soczysty befsztyk z musztard
Krwawica codzienna, bo za darmo
To strup na kolanie i amen w pacierzu
I amen

Kropla do kropli
Koralowy sznur
Kropla dla Polski
Za Winkelrieda krwawy trud
Kolejna kropla u nosa zwisa
{ywe kropidBo kropi bruk
Ostatnia kropla, ofiara czysta
Kultury krwinek, rudy cud

A przyjdzie czas, przyjdzie, próby
Chmury zguby na Bby, tak, tak!
0Rh+
Chtnie utocz sobie krwi.
Utocz sobie krwi.

A przyjdzie czas, przyjdzie, próby czas
Tak, tak!
0Rh+
Chtnie utocz sobie krwi
Utocz sobie krwi

A przyjdzie czas, przyjdzie, próby
Chmury zguby na Bby, tak, tak!
0Rh+
Chtnie utocz sobie krwi
Utocz sobie krwi

A przyjdzie czas, przyjdzie, próby czas
Tak, tak!
0Rh+
Chtnie utocz sobie krwi
Przeka| ci tre[ci, przeka|

A przyjdzie czas, przyjdzie, próby czas
0Rh+
Chtnie utocz sobie krwi
Utocz sobie krwi x4