Lyrics:
Jacek i AgatkaPoznali sie w szkoleOna byla dobra z matmyA on pil jabolePani z matmy powiedzialaCwicz z nim geometriePocwiczyli na tapczanieLinie równolegleGdy matury nadszedl czasBrzuszek sie pojawilJacus nogi wzial za pasDziecko jej zostawilref. Zalóz gume na instrumentZdzisiek z chlopakamiMieli wolny wieczórChcieli troche sie zabawicI upic co niecoPoszli do agencjiA tam piec panienekKladziesz na stoliku stóweI robisz numerekPo tygodniu juz biegaliWszyscy do przychodniBo kaktusy im wyroslyPod rozporkiem spodniref. Zalóz gume na instrument