Lyrics:

Hamlet i omlet stali wzdluz przy studni
Wzdluz, otóz dlatego ze byli podluzni
Gdy pierwszy poezje dukal jak najety
Drugi najuprzejmiej dorobil sie renty
Hamlet i omlet mieli dwie trudnosci
Jeden byl bez kosci inny znów przy kosci
Hamlet i omlet w poprzek szli przez droge
Nagle dwaj stwierdzili ze dalej nie moga

Hamlet - Omlet, lo, joj, joj
Hamlet - Omlet, lo, joj, joj
Hamlet - Omlet, lo, joj, joj
Whoah, oh...

Hamlet i omlet mieli mózgi duze
Ale tak mysleli jak jajo kurze
Hamlet i omlet wisieli raz w szatni
Jeden z nich spadl pierwszy a drugi ostatni
Hamlet i omlet wniesli zazalenie
Ten ze nie jest w knajpie, ten ze nie na scenie
Gdy sie rozstac mieli obaj to stwierdzili
Ze sie z soba nigdy prawdziwie nie zzyli

Hamlet - Omlet, lo, joj, joj
Hamlet - Omlet, lo, joj, joj
Hamlet - Omlet, lo, joj, joj
Whoah, oh...