Lyrics:

By? mo?e jeszcze bardziej jej, bez Ciebie
Za to nie ma mnie
Bo Ty to ?ózko, w którym ?pi?
Spokojna noc i dobry dzie?
Ona b?dzie wsz?dzie tam, gdzie siebie znie?? nie umiem sam
Wysysam krew, dosi?gam dna
Wie gdzie mnie szuka?

Ci?gle przypominasz mi, ?e nie mam szansy by? jak Ty
Ona jak noc kryje mój wstyd
Bez s?ów wybacza
Mo?e jestem bardziej jej
Lecz gdy ze strachu modl? si?
To tylko my?l, ?e jeste? gdzie?, przynosi ulg?
Wiem, ?e by?aby? gotowa
Przej?? to wszystko, by mnie pozna?
Wiem, ?e by?aby? gotowa
By? jak ona
Mog?aby? zaakceptowa? i przemieni? mnie w anio?a
Po?piesz si?!
Ratuje mnie!