|
Lyrics:
Jestem z miasta to wida
Jestem z miasta to sBycha
Jestem z miasta to wida sBycha i czu
Jeszcze raz
Jestem z miasta to wida
Jestem z miasta to sBycha
Jestem z miasta to wida sBycha i czu
W cieniu sufit?w w [wietle przewod?w
W objciach biurek w krokach obchod?w
Rodz si rzeczy jasne i ciemne
Ja nie rozr?|niam ich nie ufam wic
Jestem z miasta to wida
Jestem z miasta to sBycha
Jestem z miasta to wida sBycha i czu
W rytmie zachod?w w sBowach kamieni
W spojrzeniu ptak?w w mowie przestrzeni
Rodzi si spok?j po jednym roku
Lecz si my[li mnie to nie bierze
Jestem z miasta to wida
Jestem z miasta to sBycha
Jestem z miasta to wida sBycha i czu
W [wietle przewod?w w cieniu sufit?w
W wietrze oddech?w w bBocie napis?w
Rodz si szajby maBe i biedne
Karmi si nimi i karmi si bd
Jestem z miasta to wida
Jestem z miasta to sBycha
Jestem z miasta to wida sBycha i czu
Download Now!!!
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|