Lyrics:
W samotni mej figi spadaj z drzew Pka na nich skóra czerwona Pij ich sok, sBodki jem mi|sz Pora jest popoBudniowa Nie boj si, ochraniaj mnie Trzy oddane karBy Kochaj mnie bo szyj im Szyj im maBe kubraczki Je[li znów podniesiesz gBos - odejd tam Ty pogubisz ko[ci |yjc sam Je[li znów podniesiesz gBos - odbior go Jestem wró|k, wiele zakl znam