Lyrics:

Wut, aha aha
Nanana nananana
Wut, wut, Cobain ej ej
Wje?d?am jak Pekin
Jakbym wyjeba? ca?y towar z apteki
Dzisiaj mam oczy jak Jackie (jak Jackie)
Sklejam powieki jak szcz?ki, rekin
Wybucha konfetii
Wyjebie ostatni grosz ?eby wygl?da? znowu jak skos
Pali si? Josh
Nowa muzyka to leki
Jaramy co?, gramy w chi?czyka za sos
Mam chinese eyes, chinese eyes, ci??kie powieki
Panienki ustawiaj? mnie na tapety
Zas?yn??em z tego, ?e jaram se pety
Za grzechy mnie ceni? wi?c jak si? nie cieszy? mam
Jak Charizard, Charizard
Ogie? mam przy sobie kiedy lufe sobie nabijam
Potem pale lole i tak ca?e dnie i to mi gra
Problemy pierdole jak pojawi? si? to pomijam
Wchodz? na kluby dupy robi? 'Uuuu'
Jakby chcia? z któr?? to powie mi 'Ajjj'
Lecz ReTo nie zauwa?a tych dup
Oczy mam jakby je chi?czyk mi da?
A drobne r?czki chc? ?apa? za chuj
Patrz? si? krzywo bo zniszczy? mnie skun
Ja pieprz? mam jazz ten i nie chc? ?eby kto? przerywa? to co dzieje mi si? we ?bie
I Ty wiedz ?e przed koncertem
Lubi? jeszcze spali? co?
Sajgon we ?bie kiedy wreszcie
Za mnie refren leci kto?
Wtedy czuje si? jak komin
Chod? po twarzy Miyagi
Pierdolnijcie mi na grobie
'Marzy? grubo i tak ?y?'
I Ty wiedz, ?e przed koncertem
Lubi? jeszcze spali? co?
Sajgon we ?bie kiedy wreszcie
Za mnie refren leci kto?
Wtedy czuje si? jak komin
Chod? po twarzy Miyagi
Pierdolnijcie mi na grobie
'Marzy? grubo i tak ?y?'
Nie wiem, który ju? raz wchodz? tu do tej rzeki
Smarzy si? gibon jak stek
Prosz? o well done i dzi?ki
P?yniemy na drugi brzeg
Zakr?cam go mocno jak wek
I chod? piecze mnie w p?uca mocno jak chili
Za niego zrobi? sobie harakiri
Szukam go, szukam nawet przez Siri
Jak znajd? to sp?onie tu dzi? w jednej chwili, hej
I znów p?onie tu p?onie kolejny pali
Chod? temat jest stary, jest stary jak ?wiat
Wypalamy co mamy, unosi si? czad
Zawijamy si? st?d i mówimy papa
I nie jednej ?wieczki jest warta ta gra
My jaramy do spodu tak jak pij? do dna
Najebany jointami mam oczy jak skos
Pali si?, pali si? Josh, hej
I Ty wiedz, ?e po koncercie
Lubi? spali? jeszcze co?
Sajgon we ?bie
Gdy o zdj?cie prosi wtedy jaki? go??
Wtedy znikam st?d jak Harry
Wszyscy my?l?, ?e to czary
A ja w furze ju? z ziomkami
Podpalamy w?a?nie co?
I Ty wiedz, ?e po koncercie
Lubi? spali? jeszcze co?
Sajgon we ?bie
Gdy o zdj?cie prosi wtedy jaki? go??
Wtedy znikam st?d jak Harry
Wszyscy my?l?, ?e to czary
A ja w furze ju? z ziomkami
Podpalamy w?a?nie co?, ej