|
Song: | Polifikcja |
Album: | Atomistyka | Genres: | |
Year: | | Length: | 149 sec |
Lyrics:
Pewnego razu w mgBawicy OrzeB
StaBo si jasne |e bdzie gorzej
PrzejadB si pienidz wgiel i tlen
Na czarnym rynku zostaB hel
Hell czyli piekBo
SBowo si rzekBo
A innym razem w gromadzie kulistej
Ciasno tak byBo |e strach pomy[le
Szukano miejsca mierzono cel
Kto[ ujrzaB Ziemi na niej Hel
Hell czyli piekBo
SBowo si rzekBo
W pobli|u pewnej podwójnej gwiazdy
Mieli ju| dosy ogólnej jazdy
Nie chcieli rzdów barier i ceB
WoBano spadaj go to hell
Hell czyli piekBo
SBowo si rzekBo
Na niebie chmury nie wida raju
A wy|ej gwiazdy zagBuszaj
Obrazy szcztków pyBu i mgieB
Tworzone przez szlachetny hel
Hell czyli piekBo
SBowo si rzekBo
Download Now!!!
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|