Lyrics:

SByszysz? To woBa mnie polny gBóg,
Nie martw si: wróc, gdy bd mógB.
RozwiaB [wit ranne mgBy,
Wic wybacz mi -
Na mnie czas, jad ju|, nie licz dni ...

SByszysz? To woBa mnie le[ny trakt,
Mo|e gdzie[ nowych dróg znajd [lad.
Rzeki nurt w sBoDcu l[ni,
Wic wybacz mi -
Na mnie czas, jad ju|, nie licz dni ...
Horyzontu kres
Ga[nie po[ród wzgórz.
Jeszcze dzi[ znajd tam
Do przygody klucz.
SByszysz? To woBa mnie echo z gór,
Z turni wiatr strca w dóB cienie chmur.
BiaBy dzieD ju| u drzwi,
Wic wybacz mi -
Na mnie czas, jad ju|, nie licz dni ...
Horyzontu kres
Ga[nie po[ród wzgórz.
Jeszcze dzi[ znajd tam
Do przygody klucz.
SByszysz? To woBa mnie echo z gór.
BiaBy dzieD ju| u drzwi,
Wic wybacz mi -
Na mnie czas, jad ju|, nie licz dni ...

SByszysz? To woBa mnie przygód [wiat.
Nie chc ju| traci dni ani lat,
Ale znów widz Bzy;
No, powiedz, czy
Nawet ju| marzy nie wolno mi?bis