Piotrusiu Panie czy[ ty pan
Czy chBopiec z krain gwiezdnych
Dlaczego wprawiasz mnie w ten stan
Tajemny i bolesny
Kim jeste[ chBopcze czy[ jest zBem
Co rzuca czar na dzieci
Czy tylko ich i moim snem
Czy tylko ich i moim snem
Co te| jak sen odleci
Co te| jak sen odleci
Piotrusiu Panie czy[ ty pan
Co chce panowa wBadczo
Nad dziemi których serca mam
Do szcz[cia nie wystarcz
Piotrusiu czuj straszny lk
{e plany snujesz niecne
A w gBbi serca tak|e chc
A w gBbi serca bardzo chc
By[ byB mi czwartym dzieckiem
Mym dzieckiem
Piotrusiu Panie zostaB cieD
Po tobie od ksi|yca
I wiem nadejdzie taki dzieD
{e wrócisz go odzyska
Tak boj si |e znikniesz mi
Z bezbronn m gromadk
A jednak cigle mi si [ni
{e jestem cigle mi si [ni
Tw niepotrzebn matk tw matk
Piotrusiu Panie twoja twarz
Jest przecie| twarz dziecka
Kim jeste[ |e w spojrzeniu masz
Moc co jest czarodziejska
Docierasz nim na samo dno
DorosBej duszy mojej
I ciebie boj si i o
I ciebie boj si i o
O ciebie te| si boj
O ciebie te| si boj