|
Song: | Tradycja |
Album: | Live | Genres: | Blues |
Year: | | Length: | 173 sec |
Lyrics:
Spójrzcie na królów naszych poczet -
KapBanów durnej tolerancji.
Twarze jak katalogi zboczeD,
Niesionych z Niemiec, WBoch i Francji!
W obBokach rozbujaBe dusze,
CiaBa lubie|ne i uBomne,
Fikcyjne pakty i sojusze,
Zmarnotrawione sny koronne.
Nie czyja inna lecz ich wina:
Sojusz Hitlera i Stalina!
Spójrzcie na podgolone Bby,
Na oczy zalepione miodem,
WypukBe usta |dne krwi,
Na brzuchy obnoszone przodem.
Na czuby, wsy, brody, brwi,
Do szabel przyro[nite pi[ci -
To dumnej szlachty pyszne dni
Naszemu winne s nieszcz[ciu!
To za ich grzechy - my[my czy[ci -
Gnbi nas teraz komuni[ci!
Sejmy, sejmiki, wnioski, weto!
I - nie oddamy praw o wBos!
Ten tBum idcy za lawet,
Nie[wiadom, co mu niesie los!
Nie, to nie nasi antenaci!
Nie mamy z nimi nic wspólnego!
Nie bd nam uBani brami!
My ju| nie dzieci PiBsudskiego!
To ich historia temu winna,
{e nasza bdzie caBkiem inna:
Zapomnie wojny i powstania,
Jedynie sBuszny szarpa dzwon
Narodowego - byle trwania
W zgodzie na namiestniczy tron.
W zamian - w tej ziemi nam mogiBa,
I przodków [piew, jak echa kielich,
{e - Jeszcze Polska wtedy |yBa,
Gdy za ni ginli!...
Download Now!!!
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|