|
Lyrics:
W domach jak klocki olbrzyma
Rury zawy?y ze strachu przed dniem
Znów si? zaczyna taniec pingwina na szkle
Zwija ?niadanie w gazet?
Chowa pod skrzyd?a pysk blady jak wosk
Dziób mu si? zgina ro?nie ?ysina od trosk
?ycie na boki go kiwa
Kusym truchcikiem za?atwia sto spraw
Czasem obrywa, czasem si? zgrywa jak paw
?ciska co dzie? nowe d?onie
W setkach papierów zostawia swój ?lad
?ni o melonie, ?pi na peronie pod wiatr
Z okna wida? to samo
Co dzie? bardziej uko?nie
Wida? w lustrze co rano jak wolno dziób ro?nie
W domach jak klocki olbrzyma
Rury zawy?y ze strachu przed dniem
Znów si? zaczyna taniec pingwina na szkle
All lyrics are property and copyright of their owners.
2025 Zortam.com
|