Lyrics:

Hej!

UrodziB si, sam dzisiaj nie wie gdzie
Nie widziaB sBoDca ni nieba te|
Ojciec mu wrogiem, mamy nie znaB wic
Samotny cigle witaB nowy dzieD
Dlaczego ja? Tak Boga pytaB si
Naprawd skrzydeB tych nie mog mie?
RozBo|yB rce, chyba tego chce
I jego oczy mówi 'le'

Raj którego noc pragniesz
Tak, jak ja
To niebo, to raj
Dalej, dalej prosz le, prosz gnaj

Raj którego noc pragniesz
Tak, jak ja
To niebo, to raj
Dalej, dalej prosz le, prosz gnaj

Kolejny dzieD, kolejna taka noc
Kiedy pokocha go nie miaB kto
A ile mo|na modli si o lont
Który zapBonie kiedy chciaBby on
Zalany Bzami, [niBo mu si, |e
{e jego dusza ju| umie lata
RozBo|yB rce, chyba tego chce
I jego oczy mówi 'le'

Raj którego noc pragniesz
Tak, jak ja
To niebo, to raj
Dalej, dalej prosz le, prosz gnaj

Raj którego noc pragniesz
Tak, jak ja
To niebo, to raj
Dalej, dalej prosz le, prosz gnaj

Zobacz chBopaku
Za sen, oddaBe[ |ycie a wic
BBagam ci le, pora ju| na ciebie te|

Skrzydlate rce ma Bóg
OddaB je Tobie za ból
KBaniaj si, aby[ je zaBo|yB ju|
I poleciaB gdzie ten wymarzony

Raj którego noc pragniesz
Tak, jak ja
To niebo, to raj
Dalej, dalej prosz le, prosz gnaj

Raj którego noc pragniesz
Tak, jak ja
To niebo, to raj
Dalej, dalej prosz le, prosz gnaj