Lyrics:
Polak zawsze wódke pijeA poeta kocha wiosneKazdy Rusek w biedzie zyjeZydzi zas zjadaja czosnek Anarchista zawsze walczyKatecheta nas nawracaOpiekunka dzieci nianczyWywrotowiec swiat wywraca Kretyn musi nakretynicSwir od tego by swirowacSwinia zdolna by naswinicGrabarz wie jak ludzi chowac ref. Zeby dostac sie do niebaMusisz troche pozyc w doleSwiatem rzadzi wielki schematWszystkie role wyznaczone Raz sprytnie odwróconoKota wraz z ogonemI sie mocno pomieszalyPrzypisane role Kazdy Polak zjada czosnekZydzi w wielkiej biedzie zyjaSlepcy juz kochaja wiosneAbstynenci ostro pija Swir od dzisiaj ludzi chowaKretyn zas przewodzi panstwuGrabarz calkiem zeswirowalSwinia uczy wszystkich taktu ref. Zeby dostac sie do niebaMusisz troche pozyc w doleSwiatem rzadzi wielki schematWszystkie role wyznaczone