Lyrics:

Przemówienie z dnia siódmego, roku bie|cego

Wolno[. Po co wam wolno[?
Macie przecie| telewizj
Wolno[. Po co wam wolno[?
Macie przecie| Interwizj, Eurowizj
Wolno[. Po co wam wolno[?
Macie przecie| tyle pienidzy
Wolno[. Po co wam wolno[?
I bdziecie ich mie coraz wicej

Maszerujmy rami w rami
Ku sBoDcu [wiata nowego
Budujemy nowy most
Imienia przewodniczcego
Maszerujmy rami w rami
Ku sBoDcu [wiata nowego
Zbudujemy nowy most
Imienia przewodniczcego

Wolno[. Po co wam wolno[?
Macie przecie| do pracy autobusy
Wolno[. Po co wam wolno[?
I bezpBatny przydziaB spirytusu
Wolno[. Po co wam wolno[?
Macie komu oddawa cze[
Wolno[. Po co wam wolno[?
Dostali[cie te| Mundial '86

Maszerujmy rami w rami
Ku sBoDcu [wiata nowego
Zbudujemy nowy most
Imienia przewodniczcego
Maszerujmy rami w rami
Ku sBoDcu [wiata nowego
Zbudujemy nowy most
Imienia przewodniczcego

Wolno[. Po co wam wolno[?
Macie przecie| filmy fantastyczne
Wolno[. Po co wam wolno[?
Czasem zezwolenie demonstracji ulicznych
Wolno[. Po co wam wolno[?
Z ka|dej wystawy dobrobyt tryska
Wolno[. Po co wam wolno[?
Macie przecie| chleb i igrzyska

Maszerujcie rami w rami
Ku sBoDcu [wiata naszego
Wszyscy poBo|ycie gBowy
Za przewodniczcego

Czy sByszysz, czy sByszysz
Co tu dzieje si od lat
Jaki wokól siebie szum wytwarza ten fatalny [wiat
Co za fatalny [wiat
Podzielony granicami
Z ludzmi, których kochasz
Rozmawiasz tylko listami
Czujesz ich jedynie przy pomocy pocztowego kleju
Tylko dlatego, |e mieszkaj w innym kraju
Na tym [wiecie ka|dy jest zachBanny i pazerny
Na tym [wiecie ka|dy chce pienidze i koncerny
Kilku frajerów rzdzi [wiata tego polityk
Najpot|niejsi z nich my[l o wBadzy nad galaktyk
Co za fatalny [wiat
Przemówienia z dnia siódmego
Co za okropny [wiat
Roku bie|cego