Lyrics:

I nawet kiedy bd sam
Nie zmieni si, to nie mój [wiat
Przede mn droga któr znam,
Któr ja wybraBem sam

Tak, zawsze genialny
Idealny musz by
I musz chcie, super luz i ju|
Setki bzdur i ju|, to nie ja

I nawet kiedy bd sam
Nie zmieni si, to nie mój [wiat
Przede mn droga któr znam,
Któr ja wybraBem sam

Wiesz, lubi wieczory
Lubi si schowa na jaki[ czas
I jako[ tak, nienaturalnie
Troch przesadnie, poby sam
Wej[ na drzewo i patrze w niebo
Tak zwyczajnie, tylko |e
Tutaj te| wiem kolejny raz
Nie mam szans by kim chc

I nawet kiedy bd sam
Nie zmieni si, to nie mój [wiat
Przede mn droga któr znam,
Któr ja wybraBem sam

Noc, a noc gdy nie [pi
Wychodz cho nie chc spojrze na
Chemiczny [wiat, pachncy szaro[ci
Z papieru miBo[ci, gdzie ty i ja
I jeszcze kto[, nie wiem kto
ChciaBby tak przez kilka lat
Zbyt zachBannie i troch przesadnie
Poby chwil sam, chyba go znam

I nawet kiedy bd sam
Nie zmieni si, to nie mój [wiat
Przede mn droga któr znam,
Któr ja wybraBem sam (2x)