Auto Mp3 Tagger
 Artist: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z 0-9

Download Now!!!

Songs    | Albums    | Album Arts

O.s.t.r. - Nie lubię poniedziałków Lyrics - Zortam Music
Song:Nie lubię poniedziałków
Album:Jazz W Wolnych ChwilachGenres:Hip-Hop
Year:2003 Length:212 sec

Lyrics:

To jest historia dla wszystkich tych, co przesadzaj ze swoim marihuan,
Co znaj powiedzenie, 'Wiesz, robi czego[ za du|o'.
Pamitaj, |e haDb jest by biednym,
Ale, kurwa, ale leniwym?
Nie wa|ne, jzyk si plcze, a wic to jest taka historia z rozkmink.
Pozdrowienia dla wszystkich tych prawdziwych, ej.

Wstaj, 8:15, od razu kaszl,
Póki mika nie zamie, chuj, |e mam astm.
Dnia nie zaczn, podchodz do lustra,
Szczotka w usta, znów poniedziaBek - jak mnie to wkurwia!
Dresy na siebie, spieszy mi si wic,
Tne przez podwórka, spieprzyBa mi dwójka.
Za osiem minut powtórka,
Osiem, znaczy zostaD w domu do jutra.
Bo po co komu dzieD ten?
Znów ta my[l o relaksie, olewa chc,
Ty - pojad autem.
Odpalam Aleksandrowsk, [miga, chwila prawdy,
Wiesz czemu ziom? Bo nie mam prawa jazdy.
Pieprz emo, rka klakson, miasto nie pka,
Czas depcze mi po pitach, fureksa rozpdzam.
Przez pieszych przej[cia do celu doje|d|am,
Ryzyko - wersja tylko dla dorosBych.
Z podporzdkowanej wyjechaB mi Moskwicz,
PrzyjebaB by bok i ... - caBe szcz[cie,
AnioB Stró| swój popis daB tu.
Teraz wiesz ju|, czemu ziom, nie lubi poniedziaBków.

A gdyby tak omin ten dzieD?
Nie lubi poniedziaBków.
Lecz we wtorek,
Nie lubi poniedziaBków.
O dwunastej, czBowieku,
Nie lubi poniedziaBków.
I relaks caBy tydzieD,
Nie lubi poniedziaBków.

Dzi[ popoBudnie tn, co nie pójd pech,
To nie takie trudne.
Wez gBboki wdech, bo si wkurwi.
Jest koBo szóstej,
Ju| puste póBki na wystawach,
Co sklep to alarm, security Avans.
W niepublicznych sprawach, nagBych jak spawacz,
Tego nie zmieni, szaman ani zasrana ustawa.
E, pewnie - siedz na pknitej dermie,
Naprzeciw babka alergi kieruje we mnie,
Z oddechem jak weider, co nie przestaje [mierdzie.
Uuu - dziewitnasta, patrz jak korek si zrasta,
Oczy na zapaBkach, wzrok szuka oparcia jak astronauta.
Ej kurwa, olej, polec dzi[ to pora|ka,
Dom tu, dochodzi ju| póBnoc,
Dwunasta, ziomków osBania noc znów.
Wolna zBodziejka radia i lusterka,
Plus dobra felga, e, cwaniak sier|ant.
Nie jest tak? Yabadaba,
Nie ma co udawa, [wiat w czerni tonie,
Nie wiesz co to? To zasrany wtorek.

I koszmar powraca.

Wstaj, 8:15, od razu kaszl,
Póki mika nie zamie, chuj |e mam astm.
Dnia nie zaczn, podchodz do lustra,
Szczotka w usta, znów Panie wtorek, jak mnie to wkurwia!
Dresy na siebie, spieszy mi si wic,
Tn przez podwórka, tu niedaleko skrót znam.
Skun pcham do Tuby, skurczybyk nie chciaB si ubi.
To |em go zgubiB, znów si spózniam,
W discmanie Dred Squad, tekst Bad, stres padB.
Dla micka international lalala,
Ragga od dwóch dni i jak tu si nie wkurwi?!
Pobluzni to mi ul|y.
Id prosto przed siebie, tak mijaj tygodnie,
Mog by biedny, byle bym tylko luz miaB koBo mnie.
Poznaj histori, któr zrozumie nie Batwo,
Kurwa, gdzie wczoraj zostawiBem auto?!




 

Download Now!!!

Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.   Zortam On Facebook Zortam On Twitter