Lyrics:

Na wielu ?liskich parkietach
Przy wielu nadzianych facetach
Ta?czy?a ona motyl kobieta
Królowa seksu i ?ez
Czarna Inez

A potem pojawi? si? on
Pi?kny jak anio? jej nagie ramiona
Zadr?a?y tak, ?e on
Bia?? ?mierci? móg?by w niej skona?
Ca?y w królowej seksu i ?ez
W Czarnej Inez

Bia?y by? ból, który przeszy? j?
I nó? w jednej chwili b?ysn??
W sercu motylim
Py? ze skrzyde? i krew na mankietach
On z królow? nieruchom?
Z królow? seksu i ?ez
Z Czarn? Inez

Na wielu ?liskich parkietach
Przy wielu nadzianych facetach
Ta?czy?a ona motyl kobieta
Czarna Inez