|
Song: | Starosc Piotra Wysockiego |
Album: | Krzyk | Genres: | Other |
Year: | 2002 |
Length: | 100 sec |
Lyrics:
Czasem mówi jak czBowiek
Rk poda u[miechnie si uprzejmie
A czasem bBy[nie szaleDstwem spod powiek
I wtedy ma w oczach Syberi
Noc pali [wiatBa w oknach
I krzyczy (matki strasz nim dzieci)
Generale SowiDski reduta od krwi mokra
Niech pan nas Bogu poleci!
- Nie wychodzcie z obozu
Wybij was jak kaczki -
CaBy si kurczy i marszczy
Kiedy si musi meldowa co miesic
Po dwudziestu sze[ciu latach carscy
W obBd powstaDca nie wierz
Trzema ciosami zrbaB drzewo
I [miaB si - to masBo nie pieD -
Rbali[my z tymi co zostali w [niegach
Pnie zmarznite na kamieD
- Generale SowiDski,
Dlaczego ci nie widz -
Chodzi chyBkiem po Warce
I zaglda nagle ludziom w oczy
Jakby w ka|dym widziaB wroga albo zdrajc
Widmo bezsennych nocy
- Ich gBosy generale s o krok
Ich gBosy generale s o krok
- Zmieje si Moskal nade mn pochylony
Zmieje si Moskal nade mn pochylony
- Ju| po walce generale ju| po walce
Ten okop jest stracony
Download Now!!!
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|